Obudził ją promień słońca, wpadający przez niezasłonięte sypialniane okno. Letnia pogoda miała to do siebie, że nie pozwalała jej spać dłużej niż do 6:00 i to nie przez jej biologiczny …
Prawo rodzinne
Prawo rodzinne
Obudził ją promień słońca, wpadający przez niezasłonięte sypialniane okno. Letnia pogoda miała to do siebie, że nie pozwalała jej spać dłużej niż do 6:00 i to nie przez jej biologiczny …